Oszczędzasz 1.00 PLN. Wiersze do kolorowania: Na straganie, Na wyspach Bergamuta. Kolorowanka harmonijka - WIERSZYKI, CZYTANKI I RYMOWANKI - DLA PRZEDSZKOLAKÓW - OFERTA DLA SZKÓŁ, PRZEDSZKOLI I PLACÓWEK PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNYCH. Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów. człowieka i zwierząt; zawiera i narządy zmysłów. A włos z głowy waszej nie zginie. Ewangelia według św. Łukasza, 12, 10. Chłód zmysłów nie przeszkadza bynajmniej rozpalać się głowie. Co głowa to rozum, co rozum to głowa, I woda sodowa, i woda sodowa. Palcem w bucie. Autor: Julian Tuwim. interpretacja. Bie­ga, krzy­czy pan Hilary: "Gdzie są moje oku­la­ry". Szu­ka w spodniach i w sur­du­cie, W pra­wym bu­cie, w le­wym bu­cie. Wszyst­ko w sza­fach po­przew­ra­cał, Maca szla­frok, pal­to maca. "Skan­dal" krzy­czy - nie do wia­ry! Pęczek. Ten artykuł dotyczy złożonych równo przedmiotów. Zobacz też: inne znaczenia tego słowa. Pęczek – mały pęk, pewna liczba złożonych równo i połączonych ze sobą przedmiotów [1] [2]. Pojęcie stosowane jest w różnych dziedzinach, m.in. w towaroznawstwie, biologii i anatomii, a także w języku potocznym [2] . Herta Charlotte Heuwer (ur. 30 czerwca 1913 w Królewcu zm. 3 lipca 1999 w Berlinie) – niemiecka restauratorka, która wraz z wycofującym się wojskiem znalazła się w Berlinie i tam w 1949 wymyśliła potrawę currywurst . Po raz pierwszy Herta Heuwer przygotowała currywurst 4 września 1949, wtedy do smażonych kiełbasek wieprzowych Litera E do druku za darmo. Pobierz szablon i wydrukuj go bez żadnych opłat. Litery do druku przydają się do wielu rzeczy. Nauka dzieci to tylko jeden z niewielu aspektów, w których można je wykorzystać. Litery do druku przydają się również do tworzenia girland czy innych napisów i elementów ozdobnych. ZESTAW MATERIAŁÓW NA MIKOŁAJKI - […] . Wierszyki do utrwalania prawidłowej wymowy głoski [R] zebrane z różnych źródeł. “Trąbki Rysia” Rysio cztery trąbki ma i na każdej pięknie gra. Na pierwszej gra: tra, tra, tra. Na drugiej gra: tru, tru, tra. Na trzeciej gra: tre, tre, tra. Na czwartej gra: try, try, tra. Rysio brata Jurka ma, razem z bratem gromko gra: tra, tre, tra, tra, tru, tra, tre, tro, tra, tra, try, tra. Rysio cztery siostry ma, każda sama pięknie gra. Marta gra: tru, tro, tra, Renia gra: tre, try, tra, Irka gra: try, tro, tra, Krysia gra: tru, tre, tra. Gdy rodzeństwo razem gra słychać gromkie: tram – tarara trem – tarara trym – tarara trum – tarara trom – tarara. “Rozgadana papuga” Siedzi papuga na murku na niewielkim podwórku. Gapi się na świat i mówi tak: trawa, tratwa, trąbka, brat, broda, brudny, brama, tran. Potem jedno oko mruży i znów mówi do kałuży: droga, drugi, drab, drużyna, prośba, prędkość, pręt, drabina. Kręci głową macha skrzydłem i powtarza mi różne słowa z głoską [r]. “Tr” Ma je lustro, futro, trawa, tron, trolejbus i potrawa. Na trybunie razem stoją, trochę się wiatraka boją. Oblizują miodu plastry, dwie literki, prawie siostry. Sok z truskawek popijają i na trawce w berka grają. “Brama i kwiatki” Posadził brat przy bramie bratki. Bratowa zaś- dwa bławatki. Bratanek bije im brawa, bo pięknie wygląda brama. “Broszka” Bronce brat broszkę dał, jeszcze jedną broszkę miał. – Oddaj Bronku broszkę tę, mej bratowej- Bronka chce. Ale Bronek brew unosi: – Żona broszek ma nie nosi. Oddam zatem broszkę tę jeszcze jednej siostrze mej. “Broszka” Mała Bronka nabroiła, piękną broszkę gdzieś zgubiła. Broszka szybko się znalazła- do imbryka Bronce wpadła. “Krowie spotkanie” Krowa krowę spotkała, krowią nogę jej podała. Powitanie krótkie było, krowim “muu” się skończyło. Odtąd zgodnie krowy dwie, kręcąc buzią pasą się. “Kruczek i kruki” Piesek Kruczek dumnie kroczy, bo przegonił kruki w nocy. Kruki owe, mówiąc między nami, chciały okraść kram z krewetkami. “Kr…” Ma je królik i krateczka, okręt, kropka i kromeczka. Kraków często odwiedzają, chętnie kraby zajadają. Dobrze znają króla Kraka z krukiem tańczą krakowiaka. “Jakie to literki?” Ma mnie kredyt, kret, kreskówka. Ma też kryształ, kruk, kremówka. Krakowiaka umiem tańczyć, często chodzę do krawcowej i mam krawat kolorowy. “Grab i drab” Na grabie siedzi szpak i po grecku mówi tak: – Stoi sobie w lesie grab, pod tym grabem leży drab, leży drab, a kilka os gryzie draba prosto w nos. Zagniewany wstaje drab, patrzy w koło, widzi- grab, a na grabie siedzi szpak i po grecku mówi tak… “Mrówka i krówka” Polną dróżką idzie mrówka, a tuż za nią kroczy krówka. Wracaj krówko na pastwisko, omiń mrówkę i mrowisko! “Wrona do wrony” Wrona wronę dziś spotkała i tak do niej zakrakała: “Na zakupy mam ochotę, gdyż mam wroni bal w sobotę. Kupię sobie frak z frędzlami i sukienkę z falbankami”. “Wrona” Proszę Pana, pewna wrona, na gawrona obrażona, Do Wrocławia frunąć chciała, ale trasę zapomniała. “Samej do Wrocławia smutno. Chyba bliżej będzie Kutno. Zdążę jeszcze Wrocław schodzić i z gawronem się pogodzić”. “Wyliczanka” Skacze sroka koło sroczki, pokazuje czarne boczki. Przy źródełku źrebak bryka, cieszy się, że kwitnie gryka. Raz, dwa, trzy! Szukasz Ty! “U źródełka” U źródełka źrebak stoi, zimnej wody pić się boi. – Napij się źrebaczku tej źródlanej wody,ta źródlana woda zdrowia Tobie doda! – Napij się źrebaczku tej źródlanej wody, przezroczystej wody, wody dla ochłody! “Rybaczki” Ryba rybie radę dała: “moja rybo doskonała, dzisiaj łuski już niemodne. Radzę ci- kup rybie spodnie”. Ryba rybę posłuchała, rybie spodnie przymierzała. Rak kupował ręcznik właśnie: “Rety!- Rety!- Wrzaśnie. – Ryba rybie spodnie mierzy! Czy dla raka jest pancerzyk?” Odtąd nową modę szerzą: ryba, rak i reszta zwierząt. “Pantera i afera” W ZOO afera, bo uciekła pantera. Teraz generał wyciera futerał, pistolet opiera, cel sobie wybiera. Ale pantera – cóż za maniera- oczy przeciera i się upiera, że ona nigdzie się nie wybiera. “Motorek i Radek” Radek swego brata prosi, by naprawił mu motorek. Teraz Radek klocki wozi i znów wrócił mu humorek. “Rrrymowanka” Ryba, rower, rak, rakieta, radar, rolka, rynna, rów, ryż, rabarbar i roleta, to na R plejada słów. Bo R drży, bo R warczy, R to trudna jest literka, czasem chęci nie wystarczy by ją mówić jak spikerka. Lecz kto ćwiczy ją wytrwale, łamiąc język przez dni wiele, ten i mówi ją wspaniale. Tak więc, ćwiczmy przyjaciele. Ryba, rower, rak, rakieta, radar, rolka, rynna, rów, ryż, rabarbar i roleta. Warcz młodzieńcze – bywaj zdrów. „Rrrr”…. Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą. Kręcąc mordą i rogami gryzła trawę wraz z jaskrami. „Czarna krowo ,nie kręć rogiem, bo ja pieróg jem z twarogiem: gdy tak srogo rogiem kręcisz, gryźć pieroga nie mam chęci.” „Jedz bez trwogi swe pierogi, nie są groźne krowie rogi. Jestem bardzo dobra krowa rodem z miasta Żyrardowa. Raz do roku w Żyrardowie pieróg z grochem dają krowie. Więc mi odkraj róg pieroga, a o krowich nie myśl rogach. Ja ci również radość sprawię: Jaskry ,które rosną w trawie, zręcznie ci pozrywam mordą, czarrną morrdą w krropki bordo. “Myszka i kotek” Szara myszka w norce siedzi, cicho siedzą jej sąsiedzi, bo przed norką kotek bury, już prostuje swe pazury. Już zagląda do tej norki, bada łapą dwa otworki. Nagle zdrętwiał kotek bury, z norki wyszły dwa… pazury! “Robaczek i raczek” Mały robaczek ma zielony kubraczek, a mały raczek ma czerwony fraczek. Gdy mały robaczek cerował kubraczek, to czerwony raczek podarł swój fraczek. “Kurka i burek” Szara kurka ucieka z podwórka. Boi się bardzo groźnego Burka. Bo groźny Burek nie lubi kurek, gdy widzi kurki, to ostrzy pazurki. Wicher i beret” Darkowi z czubka głowy porwał wicher beret nowy. Tańczy wicher z nim oberka, Darek smutnie na nich zerka. “Baran” Przyszedł baran do barana i powiada: “Proszę pana nogi bolą mnie od rana, pan mnie weźmie na barana.” Baran tylko głową kręci: “Nosić pana nie mam chęci. Ale znam pewnego wilka, który nosił razy kilka”. Trwoga padła na baranów: “Dobrze nad tym się zastanów, wiesz, co było swego czasu? Nie wywołuj wilka z lasu”. Baran słysząc to zbaraniał, baran dłużej się nie wzbraniał, i choć rzecz to niesłychana, wziął barana na barana. Przeczytane? Fantastycznie! Dziękuję za poświęcony czas Zapraszam Cię także na mojego FB: oraz Instagram: DO ZOBACZENIA <3 Poniżej znajdziecie kolejne dzieło autorstwa Olgi 🙂 ja jak zwykle przygotowałam kilka plansz 🙂 Tym razem wiersz dotyczy zakładek do książek, który można wykorzystać przy okazji Światowego Dnia Książki 🙂 Materiały zapisałam jako pliki PDF, więc jeżeli nie wiesz jak pobrać to TUTAJ znajdziesz krótką instrukcję (aby przejść do instrukcji wystarczy kliknąć w podświetlony na niebiesko napis ‚TUTAJ’)🙂 Dodatkowo na stronie znajdziecie TUTAJ kilka wzorów zakładek do książek, które możecie przygotować wspólnie z dziećmi 🙂 oraz zasady korzystania z książek w formie plansz, które znajdziecie TUTAJ oraz prezentacji, która jest TUTAJ 🙂 „Zakładka” Bardzo często do rączek, dzieci biorą wiele książek. Bajeczki, opowiadania – szkolne lektury do czytania. Gdy część książeczki przeczytają, to ją szybko zamykają, a gdy sięgają po nią po chwili, nie wiedzą gdzie czytać książkę skończyli. Dlatego dla Was jestem ja – zakładka mała i kolorowa. Zaznaczę stronę w Twojej książeczce, byś czytać nie musiał jej od nowa. Więc niech nie kończy się Twoje czytanie, przez rogów kartek zaginanie. Weź mnie do ręki i połóż tam, gdzie książkę czytać skończyłeś sam. Bo ja, zakładka – kartek obrońca, zostaję w książce zawsze – do końca Będę Ci służyła przez długie lata, ale wiedz również o tym że, Ja tak, jak każda Twoja książeczka zadbana i ładna zawsze być chce. Autor: Olga Adamowicz TEKST WIERSZA PDF ZAKŁADKA – TEKST WIERSZA PLANSZE PDF ZAKŁADKA – PLANSZA 1 ZAKŁADKA – PLANSZA 2 ZAKŁADKA – PLANSZA 3 ZAKŁADKA – PLANSZA 4 POBIERASZ = KLIKNIJ W SERDUSZKO PONIŻEJ ♥ DOŁĄCZ DO NAS NA FB 🙂 *** Materiały na stronie są bezpłatne, jednak jeżeli macie ochotę wpłacić dowolną kwotę za pobierane materiały, to zachęcam do skorzystania z DOTACJI, która znajduje się na STRONIE GŁÓWNEJ w prawym, górnym rogu paska bocznego. Wpłaty można dokonywać za pomocą SMS i PayPal 🙂 Przez kolorowanki Podziel się na Facebooku Tweet (Ćwierkaj) na Twitterze Ogrodnik uprawia pomidory w foli lub szklarni. Warzywa trafiają następnie do sklepów i na stragany skąd można je kupić do domu. Jakie potrawy z pomidorami lubicie najbardziej? Wydrukuj i pokoloruj obrazek. Miłej zabawy! ZOSTAW ODPOWIEDŹ Please enter your comment! Please enter your name here You have entered an incorrect email address! Please enter your email address here Na straganie Jan Brzechwa Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: „Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie koprze”. „Cóż się dziwić, mój szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku!” Rzecze na to kalarepka: „Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!” ↓ Groch po brzuszku rzepę klepie: „Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?” „Dzięki, dzięki, panie grochu, Jakoś żyje się po trochu. Lecz pietruszka - z tą jest gorzej: Blada, chuda, spać nie może”. „A to feler” - Westchnął seler. Burak stroni od cebuli, A cebula doń się czuli: „Mój buraku, mój czerwony, Czybyś nie chciał takiej żony?” ↓ Burak tylko nos zatyka: „Niech no pani prędzej zmyka, Ja chcę żonę mieć buraczą, Bo przy pani wszyscy płaczą”. „A to feler” - Westchnął seler. Naraz słychać głos fasoli: „Gdzie się pani tu gramoli?!” „Nie bądź dla mnie taka wielka” - Odpowiada jej brukselka. „Widzieliście, jaka krewka!” - Zaperzyła się marchewka. ↓ „Niech rozsądzi nas kapusta!” „Co, kapusta?! Głowa pusta?!” A kapusta rzecze smutnie: „Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!” „A to feler” - Westchnął seler. ← poprzedni wiersz | następny wiersz → ← poprzednia lista wierszy | następna lista wierszy → ↑

na straganie tekst do druku